Po dwuletniej przerwie, w październiku tego roku powróci Motorsport Games, pierwsza edycja olimpiady sportów motorowych, która odbyła się w Rzymie i na pobliskim torze Vallelunga jeszcze w 2019 roku. W inauguracyjnej edycji Motorsport Games, zorganizowanej przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA) w 2019 roku, 51 krajów rywalizowało w sześciu kategoriach. Węgry były reprezentowane na zawodach przez sześcioosobowy zespół, a László Tóth osiągnął najlepszy wynik w Formule 4 z czwartym i siódmym miejscem.
Epidemia koronawirusa uniemożliwiła przeprowadzenie drugiej Olimpiady Sportów Motorowych w latach 2020 i 2021, ale tegoroczna impreza może się odbyć, a ogłoszony wcześniej gospodarz nie uległ zmianie: tor Paul Ricard i jego okolice będą gospodarzem znacznie większej Olimpiady Sportów Motorowych, w której będzie można wziąć udział w 17 kategoriach.
Po ocenie otrzymanych zgłoszeń Węgierski Narodowy Związek Sportów Motorowych (MNASZ) wybrał dziewięciu kierowców, którzy będą reprezentować Węgry w siedmiu kategoriach podczas Igrzysk Sportów Motorowych, które odbędą się w dniach 26-30 października.
Zgodnie z decyzją MNASZ, Zénó Kovács Zénó w Formule 4, Kristóf Csuti w crosscar, Ádám Szabó i Lilla Horn w slalomie gokartowym, Balázs Juráncsik w sprincie gokartowym, Martin Bognár i Tünde Deák w slalomie,
driftben Utasi Péter, konkurent Hunakamo
Kristóf Artzt będzie rywalizował w e-sporcie, czyli w kategorii symulatorów.
Bitwa driftes zaowocowała już kilkoma spektakularnymi wyścigami podczas pierwszej Olimpiady Sportów Motorowych, w trudnych warunkach, które przetestowały zarówno kierowców, jak i sprzęt. Program rozpocznie się od treningu wolnego, po którym nastąpią kwalifikacje, a następnie 32 najlepszych kierowców będzie walczyć o kwalifikację i złoty medal w Centrum Techniki Jazdy na torze Paul Ricard. Węgier Péter Utasi powiedział, że do osiągnięcia sukcesu będzie potrzebował wiary, pokory, ogromnej woli i skupienia.
"W tej dyscyplinie wymagana jest maksymalna koordynacja zespołu, a samochód musi być również wolny od usterek technicznych. Jeśli się je ma, nie ma żadnych przeszkód. To wielka przyjemność i zaszczyt reprezentować Węgry w drift na Igrzyskach Sportów Motorowych, ale oczywiście nie mogę osiągnąć więcej. Pierwsze miejsce byłoby dla mnie całkowicie satysfakcjonujące, dlatego postawiłem sobie poprzeczkę wyżej niż w jakimkolwiek poprzednim wyścigu. Moim głównym celem jest prześcignąć siebie pod każdym względem i jeśli uda mi się to zrobić, będę szczęśliwa." - powiedział Utasi Péter.